Odjechani.com.pl

Pełna wersja: Adopcja dzieci przez homoseksualistów
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5
Dobrze, zapytam inaczej - ile par homo znacie naprawdę dobrze ???
Do niedawna byłam na tak. Jednak zmieniłam zdanie i jestem na nie dopóty dopóki dzieci z rodzin heteroseksualnych nie będą uczone szacunku do wszystkiego. Tolerować to można laktozę, ludzi się szanuje. Zmieni się podejście rodziców i dzieci jestem jak najbardziej na tak. Bawi mnie niezmiernie argument, że dziecko wychowane przez homoseksualistów też wyrośnie na homoseksualistę. Przecież orientacja kształtuje się w łonie matki. Nie mają na nią wpływu żadne czynniki zewnętrzne. Lepiej, żeby dzieci były adoptowane przez dwie panie czy dwóch panów, czuły się chciane i kochane niżeli miały wychowywać się w domu dziecka. Zmieni się podejście narodu, zmieni się moja decyzja w tej sprawie.

Mychaty

"Przyjdź jutro do szkoły z ojcami" :P
Mychaty napisał(a):"Przyjdź jutro do szkoły z ojcami" Jezyk
I właśnie takie podejście musi się zmienić
Według mnie, dziecko nie powinno być wychowywane przez dwóch ojców lub dwie matki. Bo na co ono wyrośnie? Nie jestem nietolerancyjny dla innych ale homoseksualizm powinien według mnie ,,Wyginąć''. Nie jestem ani za akceptacja dzieci przez homo, ani za trzymaniem ich w kraju. Możecie mnie wyśmiewać i krytykować, ale zdania nie zmienię. Ale wątek ciekawy :D

bigup napisał(a):Bawi mnie niezmiernie argument, że dziecko wychowane przez homoseksualistów też wyrośnie na homoseksualistę.

A co do tego, to nie liczy się gdzie dziecko się wychowało, lecz przez kogo zostało wychowane. To z pewnością ma większe znaczenie niestety :(

Mychaty

Ja przez wszystkich jestem uważany za nietolerancyjnego no ale cóż, szczerze mówiąc toleruję, ale nie do końca - bo wszystko musi mieć swoje granice...

Nie wyobrażam sobie jak w Polsce wyglądałoby życie dzieci od gejów, aktualnie wydaję mi się to nie do przyjęcia chociażby ze względu na to, jak będą one postrzegane w społeczeństwie ;-)

A jak to się mówi - "licz się dobro dziecka"..

Z resztą, jeśli miałbym dzieci i moje dziecko pytałoby się czemu ci dwaj panowie się całują to gdybym powiedziałbym że się kochają, to wtedy mojemu dziecku może przyjść do głowy że np. skoro oni się kochają to czemu ja się całuję z panią - mamą - a nie z innym panem, rozumiecie?
Tak już jest przyjęte że kobieta z mężczyzną i tyle, jeśli szli byśmy drogą Boga, a nie ewolucji to można powiedzieć że po coś Bóg stworzył tą kobietę - gdyby Bóg chciał żeby faceci mieli dzieci to zrobiłby tak, żeby faceci mogli rodzić, po coś ta kobieta jest (i nie chodzi mi tu o zaściankowe myślenie niektórych że do garów i sprzątania). ;)
Gdyby mi moje dzieko powiedzialo ze jest gejem to bym chyba wydziedziczył z rodziny :D Nie no smieje ale bym poczuł porażke wychowawczą ale jeśli wychowa się dziecko w towarzystwie gejów/lessbijek to moga byc z tego kłopoty :/
Ja napiszę tak. Nie mam nic przeciw temu, poza tym że inni są przeciw temu. W takim wypadku kierujemy się dobrem dziecka. Myślę, ze dziecko, gdyby faktycznie zostało adoptowane przez takich rodziców, to jedynymi problemami jakie by miało, to te wszystkie problemy z którymi borykamy się my wszyscy z naszymi rodzicami na co dzień, plus jeden ogromny, a więc brak tolerancji i atak ze strony innych. Ten ostatni czynnik przeważa o tym i dlatego jestem obecnie przeciwny. Po prostu ludzie nie są na to gotowi. Dopiero, gdy stanie się to normą, to za parę pokoleń nikt nie będzie dzieci żyjących w takich rodzinach atakował, a więc nie będzie im gorzej jak w typowej rodzinie.
(01.04.2013, 09:15)R4Z3R napisał(a): [ -> ]wegług mnie dziecko nie powinno byc wychowywane przez dwuch ojców lub dwie matki. Bo na co ono wyrosnie? Nie jestem nietolerancyjny dla innych ale homoseksualizm powinnien według mnie ,,Wyginąć''. Nie jestem ani za akceptacja dzieci przez homo ani za trzymaniem ich w kraju. Możecie mnie wyśmiewać i krytykować ale zdania nie zmienie. Ale wątek ciekawy :D

A co do tego do nie liczy się gdzie dziecko się wychowało lecz przez kogo zostało wychowane to z pewnością ma większe znaczenie niestety :(


Weź na początku posprawdzaj swoje błędy, które wydaje mi się że się same podkreślają :P
Odnosząc się do twojej wypowiedzi myślę, że podążasz za głosem społeczeństwa, i żadnych takowych dobrych argumentów nie podałeś.

Jak możesz być tolerancyjny skoro piszesz że ludzie homo powinni wyginąć?
Takie podejście to na pewno nie jest tolerancja.
Żyją, niech sobie żyją..... Będą karać homoseksualizm śmiercią lub więzieniem jak to jest w niektórych krajach na świecie - nie mam nic przeciwko a nawet jestem za... Tak to brzmi.
Daj ludziom żyć. Twoje podejście jest typowo zaściankowe.
Z twojego zdjęcia mogę wywnioskować że jesteś podobny do Justina Biebra np. , a ja go nienawidzę, więc co, masz spieprzać z kraju bo go nienawidzę a ty jesteś do niego podobny? To znaczy że nie masz prawa istnieć? Weź się czasem zastanów. Wszystko do czasu do póki masz spokój ty, a mieszają z błotem kogoś innego.

Odnośnie adopcji to jestem jak na razie przeciw temu, bo dziecko nie miało by życia w szkole, tak jak teraz homo go nie mają.
Ludzie potrzebują mieć się na kimś wyżyć, razem się jednoczyć przeciw czemuś. Nigdy tego nie zrozumiem, jak i twojej wypowiedzi.

Z twojej wypowiedzi śmiem rozumieć że homo są podludźmi, czymś gorszym.
Stron: 1 2 3 4 5