Odjechani.com.pl

Pełna wersja: Moje akwarium 30l. (Admin)
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7
W akwarium mojego brata bojownik pływa sobie wspólnie z neonkami i z tego co mi mówił, nigdy nie zauważył żeby się wzajemnie atakowały .
[Obrazek: t4-1355013307.jpg]
Dobry aparat, fajne zdjęcie.
Widzisz, to jest Neon Inessa z tego co widzę, a kłopot podobno jest z Neonami czerwonymi.
Słyszałem, że jak podrosną, lubią sobie skubać Bojownika.

Na zdjęciu widzę muszlę. Prawdziwa?
Pytam ponieważ żona zapytała w sklepie czy można dać muszelki do akwarium i sprzedawca
powiedział, że absolutnie, ponieważ to akwarium słodkowodne, a coś tam szkodliwego się
z nich wydziela.
Muszle to czysty wapień - wpływają na podniesienie współczynników związanych z twardością wody. W 120 l akwarium dwie trzy sztuki generalnie nie zrobią złej roboty, w 30 - tce mogło by być gorzej.
Muszla zakwasza wodę. A dodatkowo może mieć ostre krawędzie. Masz kirysy z delikatnymi rzęskami przy pyszczku. Nie polecam żadnych muszli.
Z ostrymi krawędziami zgoda - ale z zakwaszaniem nie do końca - muszle są z wapnia, więc woda podnosząc twardość, będzie przyjmowała równocześnie bardziej zasadowy charakter.
Sorry, pomyłka, masz rację. Przez kationy wapniowe.
(09.12.2012, 09:17)admin napisał(a): [ -> ]Na zdjęciu widzę muszlę. Prawdziwa?
Tak , jest prawdziwa . Jest ich tam 4 czy 5 małych muszelek , ale na 120 litrów wody , to jakby nic .
Czy ten żwirek na zdjęciu to bazalt czy granit? Pięknie wygląda z roślinkami. Super zdjęcie.
No, to poszalałem.
Mam nowych lokatorów:

+ jedna Platka
+ pięć neonków Inessa

Szykuję się do zakupu 54l. akwarium. ;)

Niedługo dam fotki nowego nabytku.
Na neonki nikt u mnie z obsady nie zwraca uwagi.
Nowa Platka przeszła chrzest ze strony nakrapianej + jeden "cios" od Bojka, żeby widziała kto w tym zbiorniku rządzi i jest już ok. :)
Adminie, a dlaczego nie 100 litrów? Ja bym się poważnie zastanowiła nad tym. Teraz kupisz 54 litry a za parę miesięcy zamarzy ci się 100 litrów. Naprawdę przemyśl to. Dopiero z takim dużym akwarium poczujesz się akwarystą całą gębą. Tata mówi że zaczynał od jakichś 60 litrów, a skończył na ponad 300 litrowym zbiorniku i jeszcze mu było mało, w tym największym zajmował się hodowlą Pyszczaków i to dopiero była frajda.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7