27.07.2015, 17:05
Superprodukcja (2002)
Film opowiada o środowisku filmowców i cieszę się, że ktoś w Polsce wpadł na pomysł, aby pokazać jak to wygląda. Machulski zrobił to całkiem dobrze. Sama fabuła jest dość zabawna. Warto zwrócić uwagę na efekty specjalne, które zostały zrobione naprawdę świetnie, jak na Polskę i tamte czasy. Globisz, jako zdenerwowany reżyser oraz Grabowski świetnie odegrali swoje role.
Pięćdziesiąt twarzy Greya (2015)
Książki nie czytałam, choć mam w planach. Moim zdaniem aktorzy są zbyt sztywni i niezbyt do siebie pasują. Dialogi - złe. Jedyne, co ratuje ten film, to muzyka, której mogłabym wciąż słuchać.
Ted (2012)
Pomysł dobry, jednak ostatecznie całość nie wypadła najlepiej. Momentami film zbyt wulgarny. Mimo, że film należy do gatunku, jakim jest komedia, to dość mało było śmiesznych momentów. Moim zdaniem film przereklamowany. Za bardzo amerykański. Dodatkowo to przewidywalne zakończenie... Zastanawiam się czy warto mi sięgać po drugą część przygód tego pluszowego misia.
Minionki rozrabiają (2013)
Moim zdaniem tytuł nie jest adekwatny do fabuły tej animacji. Tak naprawdę film nie opowiada o Minionkach. One odgrywają raczej rolę drugoplanową, a dodatkowo nie zauważyłam, aby "rozrabiały", jak mówi tytuł tej produkcji. Mimo tego, animacja była dość zabawna i można powiedzieć, że z przesłaniem.
Film opowiada o środowisku filmowców i cieszę się, że ktoś w Polsce wpadł na pomysł, aby pokazać jak to wygląda. Machulski zrobił to całkiem dobrze. Sama fabuła jest dość zabawna. Warto zwrócić uwagę na efekty specjalne, które zostały zrobione naprawdę świetnie, jak na Polskę i tamte czasy. Globisz, jako zdenerwowany reżyser oraz Grabowski świetnie odegrali swoje role.
Pięćdziesiąt twarzy Greya (2015)
Książki nie czytałam, choć mam w planach. Moim zdaniem aktorzy są zbyt sztywni i niezbyt do siebie pasują. Dialogi - złe. Jedyne, co ratuje ten film, to muzyka, której mogłabym wciąż słuchać.
Ted (2012)
Pomysł dobry, jednak ostatecznie całość nie wypadła najlepiej. Momentami film zbyt wulgarny. Mimo, że film należy do gatunku, jakim jest komedia, to dość mało było śmiesznych momentów. Moim zdaniem film przereklamowany. Za bardzo amerykański. Dodatkowo to przewidywalne zakończenie... Zastanawiam się czy warto mi sięgać po drugą część przygód tego pluszowego misia.
Minionki rozrabiają (2013)
Moim zdaniem tytuł nie jest adekwatny do fabuły tej animacji. Tak naprawdę film nie opowiada o Minionkach. One odgrywają raczej rolę drugoplanową, a dodatkowo nie zauważyłam, aby "rozrabiały", jak mówi tytuł tej produkcji. Mimo tego, animacja była dość zabawna i można powiedzieć, że z przesłaniem.