Odjechani.com.pl

Pełna wersja: Konsolowcy VS pecetowcy.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15
https://www.youtube.com/watch?v=BxNL4RH_DIQ

Minuta 5:55 dobitnie pokazuje granie na PC. Kupujesz sobie grę i po 2 godzinach zamiast grać szukasz na dziwnych stronach rozwiązania "nieznanego błądu" Padłem

Na PC mam mało gier i już wiele razy z poprawnym uruchomieniem gry miałem problem.
Na konsoli mam gier więcej i zawsze po włożeniu płyty do napędu gra działała idealnie tak jak programiści sobie zażyczyli.
Zrobiłem podobną ankietę na Wykopie: http://www.wykop.pl/wpis/16491357/zapras...c-pcmaste/

BTW. Temat warto podpiąć ;)
Taa... Jak ktoś dobrze napisał tam w komentarzu "cwane, konsolowcy siedza teraz przy konsolach i nie moga zaglosowac :D".

Co do padów na PC... to nie oszukujmy się, wiele gier nie spiera gry na padzie, a nawet jak wspiera to większość z tych gier nie jest przystosowania do 100% poruszenia się na padzie - fakt grać można, ale i tak potrzebuje do tego klawiaturę z myszką + często są problemy z wykryciem pada przez grę.

Na PC też grę trzeba ściągnąć z internetu, zainstalować + pobrać patche. Na konsoli w 95% wkładam płytę i gram, jak są patche to wybieram - albo gram sobie w wersję z płyty (co uniemożliwia grę online), albo czekam te 15 minut jak się wszystko doinstaluje. Na komputerze grę trzeba pobrać, zainstalować, poczekać aż się wszystko zaktualizuje i dopiero można grać...
Też się nad tym komentarzem zatrzymałem. :DD
(09.02.2016, 20:59)Robotox napisał(a): [ -> ]Co do padów na PC... to nie oszukujmy się, wiele gier nie spiera gry na padzie, a nawet jak wspiera to większość z tych gier nie jest przystosowania do 100% poruszenia się na padzie - fakt grać można, ale i tak potrzebuje do tego klawiaturę z myszką + często są problemy z wykryciem pada przez grę.
Jest program Xpadder, który umożliwia granie w każdą grę każdym padem. http://www.programosy.pl/program,xpadder.html Poza tym przypomnę o czymś:
(20.12.2015, 19:43)B0hazard napisał(a): [ -> ]Tak tylko wtrącę że na pecetach już od bardzo dawna istnieje opcja Steam Big Picture dzięki czemu możemy w prosty sposób kontrolować nasz komputer za pomocą pada.
(09.02.2016, 20:59)Robotox napisał(a): [ -> ]Na PC też grę trzeba ściągnąć z internetu, zainstalować + pobrać patche. Na konsoli w 95% wkładam płytę i gram, jak są patche to wybieram - albo gram sobie w wersję z płyty (co uniemożliwia grę online), albo czekam te 15 minut jak się wszystko doinstaluje. Na komputerze grę trzeba pobrać, zainstalować, poczekać aż się wszystko zaktualizuje i dopiero można grać...
Na Xboxie ONE trzeba zawszę instalować: http://support.xbox.com/pl-PL/xbox-one/g...tall-games
Cytat:Niezależnie od tego, czy kupisz grę na dysku, czy pobierzesz ją ze Sklepu Xbox Games, musisz ją zainstalować na dysku twardym konsoli, aby móc z w nią grać.
Poza tym zmiana płyty w napędzie za każdym razem gdy chce się w coś zagrać jest mało wygodna. W dodatku wygodniejsze i szybsze jest kupienie gry przez internet nie ruszając się z domu niż łażenie do sklepu i kupowanie płyty.
(09.02.2016, 22:27)amb00 napisał(a): [ -> ]Na Xboxie ONE trzeba zawszę instalować: http://support.xbox.com/pl-PL/xbox-one/g...tall-games
Na ps4, ps3, x360, wii i wii u nie trzeba.

Steam Big Picture jest tylko na steam i tu jest kolejna wada PC - to że jest pełno różnych steamów, originów, gameforgów, socialclubów i innych platform, przez co nie ma spójności.

(09.02.2016, 22:27)amb00 napisał(a): [ -> ]Poza tym zmiana płyty w napędzie za każdym razem gdy chce się w coś zagrać jest mało wygodna. W dodatku wygodniejsze i szybsze jest kupienie gry przez internet nie ruszając się z domu niż łażenie do sklepu i kupowanie płyty.
Ja wolę mieć grę na półce, wiem że coś kupiłem i to coś na płycie ma swoją wartość i po nawet 20 latach będę to mógł włożyć do napędu i uruchomić. Na PC nawet kupując grę pudełkową dostajemy w środku tylko kod i płytę, która poprosi o kod i automatycznie odpali pobieranie steama; nie ma na niej gry, więc po wykorzystaniu kodu płyta jest nic nie warta. Na konsolach gry można sprzedawać, dzięki czemu jakąś grę można sprzedać oraz kupować używane gry taniej, np. za 70zł kilkuletnią grę, gdzie w eshopie / steamie kosztuje nadal 150-200 zł, a używanej na PC nie kupisz, bo po wykorzystaniu kodu jego ponownie nie sprzadaż (no chyba, że tak jak pisałeś wcześniej - będziesz do każdej gry zakładał nowe konto steam, ale to dopiero jest niewygodne)
(09.02.2016, 22:50)Robotox napisał(a): [ -> ]Na ps4, ps3, x360, wii i wii u nie trzeba.
Może i tak, wspomniałem o Twoim wyborze ;)
I tak jak wspomniałem, wygodniej jest kupić grę przez internet nie ruszając się z domu. Tak jest szybciej i wygodniej niż łażenie do sklepu i ciągła zmiana płyt z grami w napędzie.
(09.02.2016, 22:50)Robotox napisał(a): [ -> ]Steam Big Picture jest tylko na steam i tu jest kolejna wada PC - to że jest pełno różnych steamów, originów, gameforgów, socialclubów i innych platform, przez co nie ma spójności.
Wręcz przeciwnie. Możesz używać tylko i wyłącznie Steama a i tak będziesz miał większy wybór niż na konsoli: https://en.wikipedia.org/wiki/Comparison..._platforms (na Steama jest kilka tysięcy gier). Dzięki temu, że jest tak dużo platform gier, można często trafić na dobre zniżki, bo jest konkurencja na tym polu. I skarżenie się na dużą ilość platform gier to tak jak skarżenie się, że masz np. dużo marek samochodów, dużo różnych wędlin do wyboru, itp.
(09.02.2016, 22:50)Robotox napisał(a): [ -> ]Ja wolę mieć grę na półce, wiem że coś kupiłem i to coś na płycie ma swoją wartość i po nawet 20 latach będę to mógł włożyć do napędu i uruchomić. Na PC nawet kupując grę pudełkową dostajemy w środku tylko kod i płytę, która poprosi o kod i automatycznie odpali pobieranie steama; nie ma na niej gry, więc po wykorzystaniu kodu płyta jest nic nie warta. Na konsolach gry można sprzedawać, dzięki czemu jakąś grę można sprzedać oraz kupować używane gry taniej, np. za 70zł kilkuletnią grę, gdzie w eshopie / steamie kosztuje nadal 150-200 zł, a używanej na PC nie kupisz, bo po wykorzystaniu kodu jego ponownie nie sprzadaż (no chyba, że tak jak pisałeś wcześniej - będziesz do każdej gry zakładał nowe konto steam, ale to dopiero jest niewygodne)
Kilkuletnie gry na PC za 150-200 zł? Przecież często najnowsze tytuły na PC kosztują 100-150 zł. Poza tym nie zawsze chce się sprzedawać gry. Są np. gry sieciowe w które czasem się gra nawet po kilka lat. W dodatku możesz też kupić za dosłownie grosze dostęp do konta na Steam z grami tylko bez trybu on-line. I przy okazji jak chcesz coś uruchomić po 20 latach jak to sprzedasz?
(09.02.2016, 20:59)Robotox napisał(a): [ -> ]Na PC też grę trzeba ściągnąć z internetu, zainstalować + pobrać patche. Na konsoli w 95% wkładam płytę i gram, jak są patche to wybieram - albo gram sobie w wersję z płyty (co uniemożliwia grę online), albo czekam te 15 minut jak się wszystko doinstaluje. Na komputerze grę trzeba pobrać, zainstalować, poczekać aż się wszystko zaktualizuje i dopiero można grać...

W dobie dysków SSD cały proces instalacji nie jest aż tak długi. Zawsze można to zostawić i coś w międzyczasie zrobić. Przykładowo Wiedźmin 3 instalował się chyba około 20-30 minut. Gdyby GOG nie działał w tle, tylko wykorzystywał zasoby w pełni, to ten czas zapewne byłby mniejszy. Więc aż tak tragicznie nie jest.
Co do samej wygody związanej z korzystaniem z konsoli się nie wypowiem, bo nigdy nie żadnej nie posiadałem. Tym bardziej, że gram od święta.
Za to irytuje mnie inna rzecz. Często gry wydawane na PC są portem z konsoli. Przez to pojawia się cała masa błędów, niedoróbek i innych pierdół, które człowieka irytują. Tym bardziej, że gry ogólnie do najtańszych nie należą i chciałoby się dostać produkt ukończony i grywalny.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15