Odjechani.com.pl

Pełna wersja: Konsolowcy VS pecetowcy.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15
na konsoli wygodniej się gra niż na pc moim zdaniem :)




kasy fiskalne Legionowo
A na czym polega ta "wygoda" ? Bo na pewno nie na większej ilości FPS czy większej rozdzielczości Głupek:

Tak przy okazji to proponuję zrobić ankietę kto co woli. PC czy konsolę.

Monoceros

Zależy jaki masz sprzęt jeszcze ;) Ja to muszę mieć myszkę w jednym ręku, klawiaturę w drugim i wtedy jest wygoda. Konsola FPS-ów nie ma więcej, mają stały określony limit i w takich jaki mają określony będziesz grał. Do tego wchodzi jeszcze możliwość łatwej rozbudowy komputera, czy o wiele niższe ceny gier. Za różnicę przy niektórych grach które kupują konsolowcy (a nie kupują po jednej zwykle), można łatwo rozbudować komputer i nie ma za bardzo startu. Komputer zazwyczaj posiada też większą moc obliczeniową niż konsole. Jest jeszcze taki myk, że zazwyczaj można blaszaka podpiąć pod telewizor, podłączyć pada nawet jakiegoś (Xbox np) i masz prawie, że konsole z o wiele tańszymi grami. Tak więc powiedz mi, gdzie tu masz wygodę bro?
(26.08.2014, 12:31)Monoceros napisał(a): [ -> ]Tak więc powiedz mi, gdzie tu masz wygodę bro?

Właśnie tutaj że mając konsolę nie martwisz się o rozbudowę komputera, o sterowniki
czy wywalający system a jedynie wkładasz płytkę do napędu (bądź pobierasz grę
ze sklepu) i grasz, bez obawy o wymagania sprzętowe, optymalizacje i tak dalej.

Dodajmy również fakt że niektórych bardzo zacnych exclusivów na pececie nie
uświadczysz.

Monoceros

Ale napisałem przecież jedną rzecz. Mianowicie za takie pieniądze które wydajesz na gry konsolowe można komputer rozbudować bez żadnych obaw. No akurat z tymi exclusivami to Ci rację przyznam z resztą się nie zgodzę. Widzisz dla jednych sterowniki czy coś to nie problem, albo naprawią, albo zreinstalują system i po kłopocie, ale czy często one nawalają? Ja od pracy na laptopie który został kupiony 3 lata temu nie wywalił ani razu sterownik, ani system, na komputerze nowszym też nie, więc nie wiem skąd ty te dane bierzesz. Może to ja dbam po prostu o swój sprzęt, tak jak konsolowcy dbają o swój? Jak się jest głupim to można i konsolę rozwalić i co? To żaden argument ;)
B0hazard napisał(a):Do tego dochodzą nam ograniczenia
systemowe dotyczące np. Dx 11.2, które działa tylko i wyłącznie na Windowsie 8/8.1
nie wspierając Windowsa 7 i niższych.
A co to za problem kupić win8 na komputer ?
B0hazard napisał(a):System mimo iż psuje się dość rzadko, może
zwolnić, wywalać blue screnny, gubić biblioteki
Zwalnia wtedy jak jest zasyfiony zbędnymi programami, jakimiś wirusami, itp. Jak się używa komputera z głową to nie prędko spowolni. Co do systemu to nawet jak coś się w nim solidnie "schrzani" i nie będzie się umiało tego naprawić to się robi format, instaluje system, sterowniki na nowo i po kłopocie.
B0hazard napisał(a):Chyba nie używałeś dość nowych kart graficznych w połączeniu z nowymi grami.
Nie tak dawno (choć trochę czasu temu) karty graficzne z serii Titanium po aktualizacji
sterowników przez długi czas miały problemy ze stabilnością i utrzymywaniem stałych
klatek w BF4 choć karta jak najbardziej spełniała wymagania sprzętowe gry. Dopiero po
bodajże dwóch tygodniach wydano poprawkę do sterowników które pozwalały na
płynną rozgrywkę, kiedy to konsolowcy grali bez najmniejszych przeszkód.
Wtedy problematyczne sterowniki się odinstalowuje i instaluje się starszą, stabilną wersję.
B0hazard napisał(a):Kiedy zepsuje Ci się procesor w komputerze to będzie
go tak samo niemożliwe naprawić jak procesor w konsoli.

Ale w komputerze uszkodzony procesor można wymienić. W konsoli jest wlutowany na stałe.
B0hazard napisał(a):już na komputerze za 2 tysiące podanym przez Ciebie nie pograsz
optymalnie we wszystkie nowe gry nie ma takiej możliwości.
Z konsolami "nowej generacji" jest tak samo. Albo się ma w miarę dobrą grafikę i 30 FPS albo średnią grafikę i 60 FPS i to też nie zawsze przy 1080p.
amb00 napisał(a):A co to za problem kupić win8 na komputer ?

Co to za problem w kraju gdzie ludzie pracują za 1300 złotych kupić system za 400 złotych nie dlatego że starsza wersja nam nie
wystarcza a dlatego że MS zrobił naszpikowany nikomu niepotrzebnymi bajerami system którego nikt nie chce kupować i próbuje siłą zmusić
userów żeby go kupiły. Pewnie, żaden problem.

amb00 napisał(a):Co do systemu to nawet jak coś się w nim solidnie "schrzani" i nie będzie się umiało tego naprawić to się robi format, instaluje system, sterowniki na nowo i po kłopocie.

Pewnie, biorąc pod uwagę że ktoś umie zainstalować system i ma się na to cały dzień, to faktycznie tak naprawi.

amb00 napisał(a):Wtedy problematyczne sterowniki się odinstalowuje i instaluje się starszą, stabilną wersję.

Tyle że na starych gra nie odpalała się w ogóle a na nowych nie działała stabilnie.

amb00 napisał(a):Ale w komputerze uszkodzony procesor można wymienić. W konsoli jest wlutowany na stałe.

Co to za różnica? Mając procesor za 1400 złotych szczerze bez różnicy mi wywalić całą konsole i kupić
nową i wyjdzie mi porównywalna cena co kupno nowego procesora do komputera. Po drugie gwarancja,
więc przez dwa lata (bądź więcej jak przedłużysz) nie interesuje Cię to kompletnie.

amb00 napisał(a):Z konsolami "nowej generacji" jest tak samo. Albo się ma w miarę dobrą grafikę i 30 FPS albo średnią grafikę i 60 FPS i to też nie zawsze przy 1080p.

Grałeś w jakąkolwiek grę na konsolach nowej generacji?
B0hazard napisał(a):Co to za problem w kraju gdzie ludzie pracują za 1300 złotych kupić system za 400 złotych
Można raz na kilka lat wydać te 400 zł na system.
B0hazard napisał(a):Pewnie, biorąc pod uwagę że ktoś umie zainstalować system i ma się na to cały dzień, to faktycznie tak naprawi.
1. Instalacja systemu jest banalne łatwa, już sam sobie instalowałem system będąc w 3 lub 4 klasie podstawówki, gdzie miałem nie wielką wiedzę (windows 2000).
2. Takie awarie systemu, gdzie trzeba go przeinstalowywać występują bardzo rzadko, często rzadziej niż raz do roku, a instalacja systemu, sterowników, gier na nowo trwa 4 max 5 godzin a nie cały dzień.
B0hazard napisał(a):Tyle że na starych gra nie odpalała się w ogóle a na nowych nie działała stabilnie.
Nie zawsze trzeba mieć najnowsze sterowniki aby odpalić nowszą grę.
B0hazard napisał(a):Mając procesor za 1400 złotych
Dobry procesor do gier to wydatek kilkuset złotych, a nie od razu 1400 zł.
B0hazard napisał(a):Grałeś w jakąkolwiek grę na konsolach nowej generacji?
Nie grałem, bo nie mam zamiaru tracić kasy na tę "nową generację" ale inni grali. Oto przykład: http://www.eurogamer.pl/articles/2014-05...a-xbox-one

I skoro uważasz, że te konsole "nowej generacji" są takie dobre to jak wytłumaczysz to ? http://pclab.pl/news59178.html
Zresztą jak myślisz poco robią te exkluziwy tylko na konsole a nie na pecety ? Po to, bo jak by ich nie było na tylko konsole, to by dużo mniej osób kupowały konsole z oczywistych powodów.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15