16.01.2012, 19:56
Chyba do takich „cudów” w krajach totalitarnych każdy przywykł.
Jedyne co mnie zastanawia, czy pomysł zrodził się w główce „nowego” Kima (bo chciał się popisać na początku rządów), czy może „stary” zamieścił to w testamencie, gwoli udowodnienia samemu sobie, ze potrafi zabijać i gnębić ludzi zza grobu.
Tak czy siak, świetny dowcip dyktatury.
Jedyne co mnie zastanawia, czy pomysł zrodził się w główce „nowego” Kima (bo chciał się popisać na początku rządów), czy może „stary” zamieścił to w testamencie, gwoli udowodnienia samemu sobie, ze potrafi zabijać i gnębić ludzi zza grobu.
Tak czy siak, świetny dowcip dyktatury.