I właśnie dlatego chce legalizacji, większość powikłań po zażyciu czegokolwiek jest spowodowane „dodatkami” - temat przechodzi z rak do rak ileś razy, każdy coś tam wrzuci.
Z feta chyba mówić nie musiałeś, każdy kto to widział to wie, przecież to wali ścierwem na odległość
Z ta benzyna to nie wiedziałem, jednak jestem pewny, ze dałoby się ten punkt pominąć, bądź zastąpić czymś lepszym. Oczywiście gdyby dali chociaż pozwolenie na badania...
Grzybki maja tak robić, halucynacje „po” to objaw zatrucia pokarmowego. Ale ogólnie śmierć od psychodelików raczej nie grozi, robi większe spustoszenie w głowie, niż w organizmie. (Hoffman przeżył ponad 100 lat, przez większość życia zażywał własny wynalazek, czyli LSD).
Jednak z wnioskiem końcowym zgadzam się na 100%
Z feta chyba mówić nie musiałeś, każdy kto to widział to wie, przecież to wali ścierwem na odległość

Z ta benzyna to nie wiedziałem, jednak jestem pewny, ze dałoby się ten punkt pominąć, bądź zastąpić czymś lepszym. Oczywiście gdyby dali chociaż pozwolenie na badania...
Grzybki maja tak robić, halucynacje „po” to objaw zatrucia pokarmowego. Ale ogólnie śmierć od psychodelików raczej nie grozi, robi większe spustoszenie w głowie, niż w organizmie. (Hoffman przeżył ponad 100 lat, przez większość życia zażywał własny wynalazek, czyli LSD).
Jednak z wnioskiem końcowym zgadzam się na 100%
