Codzienna modlitwa - jest, czy jej nie ma.

[Karol]

A więc pytanie, czy pamiętamy czysto i z sumieniem o codziennej modlitwie rano i wieczorem? W tym naszym zabieganym i zwariowanym świecie? Jak to wygląda u was? Hm... no właśnie i teraz się zastanawiacie, co napisać? Też tak mam.

[Saibo]

Jak byłem w takim wieku jak na obrazku to tak.
Teraz nie.

[Karol]

Teraz nie.

To tak samo jak ja , ostatni raz modliłem się na pogrzebie mojego kochanego taty. A obecnie w kościele ściemniam że się modlę ! Moje grzechy - trudno.

[Nicholas]

Jak byłem w takim wieku jak na obrazku to tak.

Dokładnie miałem tak samo.

Będąc w kościele oczywiście się modlę ale w domu... no przyznam że minęło juz sporo lat kiedy ostatnio zmówiłem jakąkolwiek modlitwę.

[Sonne]

Ja o modlitwie tak na co dzień to ciągle zapominam, rano myślę o dniu dzisiejszym a wieczorem o dniu następnym (albo i w ogóle już nie myślę) i tak jakoś wychodzi.

[Karolina90]

Dokładnie miałem tak samo.

Prawda jest taka że do Komunii Św. to każdy się codziennie modlił, bo rodzice pilnowali. A teraz niestety stawiamy na brak czasu. Buziaki

[Imcoran]

kiedyś tak... chociaż z tego co pamiętam też często zapominałem... Obecnie nie modlę się ani rano ani wieczorem... jedynie w kościele

[Leszek]

Karol wymyśla coraz bardziej tematy wnikające w nasza prywatność. Niech mu będzie jak chce.
W moim wieku to albo za późno albo za wcześnie na codzienną modlitwę. Jak przyjdzie odpowiedni czas to inni pomodlą się za mnie.

[Karolina90]

Karol wymyśla coraz bardziej tematy wnikające w nasza prywatność. Nie mu będzie jak chce.

Leszku gubisz litery. Karol jest moderatorem wieć wymyśla co idzie i co się da skomentować i pogadać o tym, dla niego wielki szacun. A jeżeli coś mi nie odpowiada , nie komentuje i jest ok. A ty skomentowałeś pomysł na wątek i jeszcze dałeś odpowiedź. Buziaki

[Leszek]

Leszku gubisz litery. Karol jest moderatorem wieć wymyśla co idzie i co się da skomentować i pogadać o tym, dla niego wielki szacun. A jeżeli coś mi nie odpowiada , nie komentuje i jest ok. A ty skomentowałeś pomysł na wątek i jeszcze dałeś odpowiedź. Buziaki

Nawet największemu "wrogowi" pisania z błędami (za takiego jestem postrzegany na forum) zdarzają się błędy.
Skomentowałem pomysł (czy komentarze są zabronione?) i dałem odpowiedź. Widzisz w tym coś dziwnego???
Karol potrzebuje adwokatów w swojej obronie?
Sorry za off-top.