Witaj szanowny Gościu na forum Odjechani.com.pl. Serdecznie zachęcamy do rejestracji. Tylko u nas tak przyjazna atmosfera. Kliknij tutaj, aby się zarejestrować i dołączyć do grona Odjechanych!

Strona odjechani.com.pl może przechowywać Twoje dane osobowe, które w niej zamieścisz po zarejestrowaniu konta. Odjechani.com.pl wykorzystuje również pliki cookies (ciasteczka), odwiedzając ją wyrażasz zgodę na ich wykorzystanie oraz rejestrując konto wyrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych w ramach funkcjonowania serwisu. Więcej informacji znajdziesz w naszej polityce prywatności. Pozdrawiamy!


Facet w kuchni?
#1
[Obrazek: 40362-fd2_rpssnhs.jpg]

Jak oceniają nasze odjechane kobiety swoich facetów w roli kucharzy. A jak sami siebie oceniamy osobiście w roli kucharzy ?
  Odpowiedz
#2
Ja jestem kucharzem amatorem jak trzeba to się gotuje.
Ale chyba stereotyp że faceci nie potrafią gotować już nie istnieje ;)
  Odpowiedz
#3
Ja też czasem jestem zmuszony coś samemu zrobić w kuchni :D
(fakt że nie za wiele sam umiem - ale pomaga telefon do mamy, babci :D)

A co do:
B0hazard napisał(a):Ale chyba stereotyp że faceci nie potrafią gotować już nie istnieje
Najlepszym tego przykładem jest nasz Kucharek :)
---
  Odpowiedz
#4
Mój mąż może gotować nie potrafi, ale za to jakie ciasta piecze :D
  Odpowiedz
#5
Hmm myślę że w teorii to wygląda zupełnie inaczej niż w praktyce :)
[Obrazek: jGTeTrj.png]

"Tak młody jak dziś nie będziesz już nigdy. Wykorzystaj to z myślą o Twoim jutrze."

  Odpowiedz
#6
Uwielbiam pracę w kuchni, to gotowanie, ciachanie warzywek, te zapachy. Uwielbiam to do tego stopnia że wcześniej muszę brać proszki od bólu głowy. A samo sprzątanie zajmuje zawsze więcej czasu niż przygotowanie posiłku.
  Odpowiedz
#7
Mój obecny chłopak a zarazem może przyszły mąż jest kucharzem u Pani Magdy Gessler. W ***** . Więc nie mam z tym problemu...
  Odpowiedz
#8
(14.12.2011, 22:31)Karolina90 napisał(a): Mój obecny chłopak a zarazem może przyszły mąż jest kucharzem u Pani Magdy Gessler. W ***** . Więc nie mam z tym problemu...
Haha pewnie daje mu w kość....Pewnie dobrze dla ciebie jest mieć dobrego kuchcika w domu,zawsze coś dobrego ugotuje
  Odpowiedz
#9
kubi120 napisał(a):...pewnie daje mu w kość....Pewnie dobrze dla ciebie jest mieć dobrego kuchcika w domu,zawsze coś dobrego ugotuje...

Oj tak jak coś ugotuje dla mnie to mniam ,mniam... Pani Magda jest całkiem inną osobą niż pokazują ją w tv , nie daje mu w kość bo wpada tam raz na jeden miesiąc. Więc to tylko - bardziej logo i marka.
  Odpowiedz
#10
(16.12.2011, 22:30)Karolina90 napisał(a): Więc to tylko - bardziej logo i marka.

Jak Adidas i Nike :D

Ja tam nie mam problemów z gotowaniem, zawsze sobie poradzę w tej kwestii :D Jak coś nie wyjdzie to zupka chińska prod. Radomskiej i jestem najedzony :D

Pamiętam przygodę jak na swoją pierwszą randkę przygotowywałem kolację :D To chciałem się popisać i upiec kurczaka. No to siup go do piekarnika, a że czasu było niewiele to ustawiłem go na najwyższą temperaturę (250 stopni)... Kasia przyszła, idę jej otworzyć drzwi, pomagam się rozebrać... no i tak oboje patrzymy na siebie... "Czujesz?" "O MATKO, KURCZAK!"... no i w sumie to zrobiliśmy kanapki bo nie było wyjścia, ale też było romantycznie! :D
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości