Najlepsza książka jaką czytałeś/aś

[da Vinci]

Witajcie

Swojego czasu nie lubiłem czytać... Lektury szkolne i cały system szkolnictwa wspomógł moją niechęć do książek na tyle, że kompletnie je znienawidziłem. Przyszedł jednak czas kiedy to się zmieniło... Ponad rok temu wybrałem się w 16 godzinną podróż pociągiem do przyjaciela, podczas której sięgnąłem z nudów po książkę i to była mała rewolucja w moim życiu. Od tamtego czasu w wolnych chwilach siedzę w ambitnej lekturze samorozwoju, przerobiłem od tamtego czasu jakieś 20kg książek i stworzyłem niezłą biblioteczkę. Jestem ciekaw jakie tytuły polecają maniacy chomikowej gorączki? Kreci was wyobraźnia i nieograniczone możliwości tworzenia świata fantasy czy bardziej naukowa wiedza i chęć doskonalenia się w wielu dziedzinach życia? Stawiacie na światową klasykę, czy może świeże nowości? Czytacie w ogóle? Temat kierowany do ludzi po przebudzeniu "Oddaję głos do studia" i czekam na wasze odpowiedzi

[lupastro]

Może ja zacznę od autora, bo wszystkie książki tego autora co przeczytałem były dla mnie rewelacją. Nie czytam często, rok temu w wakacje mi się nudziło i zacząłem czytać pierwszą trylogie Licii Troisi (Licia Troisi):

-Kroniki Świata Wynurzonego (Le Cronache del Mondo Emerso),

• Nihal z Krainy Wiatru (Nihal della terra del vento), cz. I
• Misja Sennara (La missione di Sennar), cz. II
• Talizman Mocy (Il talismano del potere), cz. III


Nigdy nie lubiłem czytać, lecz te książki przeczytałem w 3/4 dni a nie są w cale krótkie... i tak mi się spodobały że przeczytałem je jeszcze z 2/3 razy w ciągu następnych miesięcy.
Kontynuacją tej pierwszej (dla mnie najlepszej z całego kopletu), są jeszcze dwie trylogie, tak samo fascynujące jak ta pierwsza. Akcja toczy się w tym samym świecie więc najlepszą rzeczą to czytać wszystko po kolei.
Drugą trylogią są:

-Wojny Świata Wynurzonego (Le Guerre del Mondo Emerso),

• Sekta Zabójców (La setta degli assassini), cz. I
• Dwie Wojowniczki (Le due guerriere), cz. II
• Nowe Królestwo (Un Nuovo Regno), cz. III


I na koniec nie mniej ważna trzecia i ostatnia trylogia:


- Legendy Świata Wynurzonego (Le Leggende del Mondo Emerso),

• Przeznaczenie Adhary (Il destino di Adhara), cz.I
• Córka krwi (Figlia del Sangue), cz.II
• Ostatni bohaterowie (Gli Ultimi Eroi), cz.III

Przepiękne książki ja je czytałem w języku ojczystym autorki, nie mogłem się od nich oderwać, bardzo je polecam
Jedyne książki które czytałem z przyjemnością.

P.S. dużo ludzi zaczyna od drugiej trylogii tz. Wojen Świata Wynurzonego, zniechęcam od postąpienia w taki sposób iż dużo się traci i brakują ważne elementy opisane w pierwszej trylogii, dlatego można nie zrozumieć dobrze książki.

[Diablo09]

Witam także mało czytam książki, lecz jedna książka bardzo mnie zaciekawiła, chociaż wypożyczyłem ją z biblioteki tylko po to aby 1 nie dostać z J. polskiego. I tak sobie otworzyłem na pierwszą stronę z nudów po czym zacząłem czytać jej ciekawą do przekazania czytelnikowi fabułę.
Opowieść była na tyle ciekawa, że przeczytałem całą w mgnieniu oka gdyż historia była fantastyczna

Mowa tu o książce "Pan Samochodzik i dziwne szachownice" Zbigniewa Nienackiego.

I tak sięgnąłem po kolejne tytuły książek Nienackiego.

Polecam

[synonim11]

Ja uwielbiam czytać, jestem chyba uzależniony. Siedem lat temu wyjechałem z Polski, w plecaku pojechał ze mną Tolkien Pierwszy rok na obczyźnie i Władca Pierścieni przerobiony będzie ze czternaście razy ... znam prawie na pamięć hehe. Dziś mam tu ze trzy tony książek, wciąż pojawiają się nowe, od roku używam e-book readera - trochę to ułatwiło mi życie choć pogorszyło nieco jakość czytania - książka na ekranie taka mniej smaczna się robi - nie pachnie.
A najlepsza hmm... chyba każda kolejna

[da Vinci]

Lupastro, powiem Ci, że boje się siadać do tego typu lektury ze względu na to że strasznie wciąga a mi wiecznie brakuje czasu

Diablo, to jeszcze za czasów podstawówki i na potrzeby szkolne A teraz nic?

Przypomniały mi się słowa Carlyle... "Kim się stajemy zależy od tego, co czytamy kiedy zakończymy już standardową edukację. Najlepszym uniwersytetem ze wszystkich jest kolekcja książek."

[Diablo09]

Diablo, to jeszcze za czasów podstawówki i na potrzeby szkolne Haha A teraz nic? Usmiech

Dokładnie w podstawówce czytałem. Teraz niestety technologia robi swoje i człowiek nie myśli o książkach, ja także nie.

Ale jestem takiego przekonania, że nigdy nie jest za późno pogrążyć się w świecie książek (cóż zdarzają się i wyjątki) i na każdego przyjdzie czas kiedy sięgnie po książkę.

* sorki za offtop odpowiedziałem na pytanie i dodałem coś od siebie

[da Vinci]

Synonim, kolego, wybacz ^^ Dopiero teraz zauważyłem, że napisałeś minutę przede mną a ja zdążyłem uciec No cóż, prawdziwy miłośnik z Ciebie 14x powiadasz... Jestem pod wrażeniem Uwielbiam ekranizację trylogii Władcy Pierścieni i jestem pewien, że będzie to jedna z nielicznych pozycji fantasy, którą przerobię Słyszałem, że Achaja, czy jak to się pisze, także jest nieziemska... Podobnie jak Saga ludzi lodu. Pewnie kojarzysz obie

Odnośnie czytników, zastanawiałem się nad tym ale jeszcze nie praktykowałem Zapewne oszczędne i wygodniejsze, ale z drugiej strony książka to książka. Lubie mieć dobrą pozycje na półce

...każda kolejna, hmm - świetnie powiedziane

[VanPure]

Mi spodobały się dwie książki, a mianowicie : "Opowieści z Narnii" oraz "W pustyni i w puszczy".

[James]

Mi się najlepiej czytało książkę A.Sapkowskiego Wiedźmin

[WazzUp]

Jedyna książką którą przeczytałem to:
Zaginiony symbol - Dan Brown
Bardzo ciekawa książka, ciekawe akcje, chociaż pod koniec już nie za bardzo, ale i tak było super :]
Polecam wam ją