Witaj szanowny Gościu na forum Odjechani.com.pl. Serdecznie zachęcamy do rejestracji. Tylko u nas tak przyjazna atmosfera. Kliknij tutaj, aby się zarejestrować i dołączyć do grona Odjechanych!

Strona odjechani.com.pl może przechowywać Twoje dane osobowe, które w niej zamieścisz po zarejestrowaniu konta. Odjechani.com.pl wykorzystuje również pliki cookies (ciasteczka), odwiedzając ją wyrażasz zgodę na ich wykorzystanie oraz rejestrując konto wyrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych w ramach funkcjonowania serwisu. Więcej informacji znajdziesz w naszej polityce prywatności. Pozdrawiamy!


Recenzja płyty Ordinary Brainwash ,,Me 2.0''
#1
Pod nazwą Ordinary Brainwash kryje się muzyczny projekt wokalisty i multiinstrumentalisty Rafała Żaka.Już pierwsze dwa albumy zostały bardzo dobrze przyjęte zarówno przez fanów jak i krytyków nie tylko w Polsce,ale i za granicą.Czego więc możemy się spodziewać po albumie ,,Me 2.0''?

Przede wszystkim sporej porcji ambitnej,nowoczesnej muzyki progresywnej z domieszką elektroniki.Płyta jest bardzo zmienna nastrojowo i przynosi kompozycje zarówno spokojniejsze ja i bardziej dynamiczne.

Intryguje rozpoczynający album utwór ,,Outdated'' oparty na hipnotycznym, ,,skradającym się'' motywie gitary i spokojnym śpiewie Rafała.W drugiej połowie kompozycja nabiera mocy dzięki metalowym riffom gitary i mocnej grze sekcji rytmicznej.Przywodzi mi to na myśl nagrania Tool.


Utwór tytułowy rozpoczyna spokojna i zarazem podniosła introdukcja fortepianu.Potem wchodzą ostre riffy gitary, a sama kompozycja zyskuje na przebojowości.,Unbirthday'' przynosi więcej spokoju i melancholii.

Oparty na powtarzanym przez cały utwór fortepianowym motywie, ,,Stay foolish'', ma klimat kojarzący mi się nieco z rockiem gotyckim.To z pewnością jedna z najlepszych kompozycji na płycie.Na wyróżnienie zasługuje także balladowy ,,Homesick'' z tekstem o tęsknocie za domem.

Na koniec wyciszenie w postaci klasycznie progresywnego ,,Something new'' z długim solem gitary.Po przesłuchaniu pozostaje pozytywne wrażenie muzycznego niedosytu.Dlatego też warto często wracać do tej płyty.Sympatycy brzmień spod znaku Porcupine Tree, Stevena Wilsona czy też Chroma Key powinni być usatysfakcjonowani.
[Obrazek: MUZOL-baner-468x60px.gif]
  Odpowiedz


Podobne wątki…
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Led Zeppelin ''Celebration day - live 2007'' (2012) - recenzja płyty marcin1979 0 2 062 05.01.2013, 18:52
Ostatni post: marcin1979
  Ela Dębska ''Kochałam cię dziś rano'' (2012) recenzja płyty marcin1979 0 2 377 05.01.2013, 18:42
Ostatni post: marcin1979
  Farben Lehre ''Achtung 2012'' - recenzja marcin1979 1 2 057 21.09.2012, 18:57
Ostatni post: Suicider
  Recenzja z wrocławskiego koncertu Anneke van Giersbergen marcin1979 0 1 946 10.06.2012, 20:59
Ostatni post: marcin1979
  Recenzja płyty ,,Hang'em high'' Anti Tank Nun marcin1979 0 2 431 09.06.2012, 21:07
Ostatni post: marcin1979

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości