Witaj szanowny Gościu na forum Odjechani.com.pl. Serdecznie zachęcamy do rejestracji. Tylko u nas tak przyjazna atmosfera. Kliknij tutaj, aby się zarejestrować i dołączyć do grona Odjechanych!

Strona odjechani.com.pl może przechowywać Twoje dane osobowe, które w niej zamieścisz po zarejestrowaniu konta. Odjechani.com.pl wykorzystuje również pliki cookies (ciasteczka), odwiedzając ją wyrażasz zgodę na ich wykorzystanie oraz rejestrując konto wyrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych w ramach funkcjonowania serwisu. Więcej informacji znajdziesz w naszej polityce prywatności. Pozdrawiamy!


Czy kiedyś usłyszeliście niemiłe słowa?
#11
Hoho, a kto niemiłych słów nie usłyszał...

Ogólnie zasada jest taka: im bardziej rzucasz się w oczy i im bardziej kontrowersyjny jesteś, tym więcej niemiłych słów na swój temat usłyszysz. Jak będziesz szarą myszką, to możesz spać spokojnie, ale jak masz charakter ekstrawertyczny, to niemiłe słowa czają się na każdym kroku.

Powód? Ludzie nie lubią/zazdroszczą/nie mogą zrozumieć osób o twardych, charakterach, skandalistów, reformatorów i wszelakiej maści figur marsjańskich.

Zalecenie: cicho siedzieć, nie rzucać się w oczy, nie skandalizować - ale co to by za życie było, już lepiej niemiłych słów wysłuchiwać. Przecież one bolą tylko wtedy, gdy dopuszczamy do siebie możliwość, że są prawdziwe. Coś, w co absolutnie nie wierzymy, nie boli nas. Nad tym się trzeba zastanowić...
  Odpowiedz
#12
Vilandra napisał(a):...Przecież one bolą tylko wtedy, gdy dopuszczamy do siebie możliwość, że są prawdziwe. Coś, w co absolutnie nie wierzymy, nie boli nas. Nad tym się trzeba zastanowić...
Siła charakteru ;)

Ludzie nienawidzą kiedy ktoś jest lepszy od nich. Dlatego właśnie kiedy zmieniamy się na lepsze, najbardziej bagatelizują nas ludzie nam bliscy. W grupce przyjaciół każdy ma swoje miejsce, dlatego pracując nad swoim charakterem i powiększając pewność siebie, otoczenie będzie próbowało nam w tym przeszkodzić. To naprawdę zabawne, ale realnie prawdziwe. Cały proces w większości i tak odbywa się podświadomie, więc ludzie często nie zdają sobie z tego nawet sprawy ;)
  Odpowiedz
#13
Odwieczna rywalizacja o zasoby/pleć przeciwną/lepsze miejsce bytowania itd. Jesteś lepszy i masz większe szanse na sukces - to jesteś zły, bo odbierasz je jednostce słabszej.
  Odpowiedz
#14
Śmiem twierdzić, że do używania wobec innych niemiłych słów, do obrażania czy wręcz do poniżania (szczególnie przy innych osobach), są na ogół skłonne osoby, mające bardzo marną samoocenę. Przykład: "Nie jestem lepszy od Kuby, ale jak Kubie nawrzucam i poniżę go w oczach innych, to oni pomyślą że to ja jestem lepszy, a on gorszy".
Niestety, życie to taki ciągły wyścig. Kiedyś po zwierzynę, lepszą jaskinię czy lepszą partnerkę/partnera - teraz kariery, władza, pieniądze itd. Każdy chce wygrać wyścig, a na ogół właśnie ci słabsi, zdając sobie sprawę że nie potrafią biec szybciej od rywala podkładają nogi, bo to dla nich jedyna szansa. Takie oczernianie rywala, żeby na jego tle wydawać się bardziej błyszczącym.
Jeśli jednak ci "oni" będą inteligentni, to nie pomyślą że jestem lepszy bo komuś ubliżyłem czy też kogoś poniżyłem - tylko że jestem chamem który musi się w ten sposób dowartościowywać.
Jak ktoś zna swoją wartość, to oceny innych ma... wiadomo gdzie ;)

Podziękowania dla Kuby za wystąpienie w roli Przykładu.
[Obrazek: Y3AbJ8Z.jpg]
  Odpowiedz
#15
To co powiedzieli poprzednicy jest jak najbardziej trafne i nie będę już ich powtarzać. Ale:
Vilandra napisał(a):Zalecenie: cicho siedzieć, nie rzucać się w oczy, nie skandalizować - ale co to by za życie było, już lepiej niemiłych słów wysłuchiwać.
No nie do kończ mogę się zgodzić. Dlaczego- ot, chyba jestem trochę taką szarą myszką, co wcale nie sprawia że nie słyszę niemiłych słów. Niestety. Co więcej- szarej myszce można nawrzucać, bo i tak się nie odgryzie i tak nikt za nią nie stanie.

A tak wracając do tematu: czy usłyszałam niemiłe słowa? Oczywiście. Może nie zawsze miały mnie skrzywdzić, ale- zabolały.
Na przykład wychowawczyni, kiedy do niej poszłam żeby mi wpisała obecność na lekcji na której byłam a miałam nieobecność. Lekcja była w ogrodach, więc jedna osoba pisała listę obecności na której mnie brakło. Wychowawczyni zarzuciła mi, że się nie integruję z klasą (ok, miała rację, ale co to ma do rzeczy?). Do tego zasugerowała, że z ostatniej lekcji najłatwiej uciec- niby logiczne, jeśliby nie spojrzeć na moją frekwencję... Wiem, że są osoby, które kombinują na lewo i prawo, i poczułam się zniżona do ich poziomu. Nieważne, że się staram być uczciwa, nie kombinuję i tak zostałam potraktowana jak lawirantka, oszustka...
Eh trochę się rozpisałam, sory.
Oczywiście były też teksty: Wiesz co, ty jesteś jakaś dziwna (dziś podziękowałabym za pochwałę- w końcu kto jest normalny); że jestem głupia; że robię coś bez sensu, po co to robię; że sama jestem winna jakiejś porażki (ok, może to i prawda, ale wolałabym tego nie usłyszeć) i tak dalej i tym podobne...
[Obrazek: Polska_Flaga.gif] Staram się pisać poprawnie
  Odpowiedz
#16
Przerąbałem sobie u niej dokuczaniem niestety na początku roku .
  Odpowiedz
#17
Nie raz i nie dwa. Zdarzało się i zdarzać się będzie. Żyje się dalej, nie można oglądać się ciągle za siebie.
  Odpowiedz
#18
Zapewne niewielka jest liczba ludzi, ktorzy nigdy nie usłyszeli żadnego niemiłego słowa.
Niepotrzebnie się przejmujesz :)
A we mnie samym wilki dwa oblicze dobra oblicze zła
walczą ze sobą nieustannie wygrywa ten, którego karmię
  Odpowiedz
#19
U mnie nie ma dnia bez docinek ale każdy podchodzi do tego z wielkim luzem i jakaś tam wymiana słów jest zawsze obracana w żart lub od początku jest zabawną sprawą ;)
Szkoda zdrowia na denerwowanie się, gdy ktoś Ci powie, że masz dziś plamę na bluzce czy poczochrane włosy.
Na szczęście żyję w takim środowisku, gdzie ludzie z humorem oceniają innych i marne szanse żeby się pokłócić ;)

Oczywiście znajdą się ludzie którzy szukają guza ale taki typ jest gaszony szybciej niż pet ;)
[Obrazek: jGTeTrj.png]

"Tak młody jak dziś nie będziesz już nigdy. Wykorzystaj to z myślą o Twoim jutrze."

  Odpowiedz


Podobne wątki…
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Jakie byłyby Wasze ostatnie słowa przed śmiercią? Monoceros 3 2 508 07.06.2017, 20:55
Ostatni post: perla86
  Jak to kiedyś było z nazwiskami? Devil 14 5 506 07.04.2015, 17:17
Ostatni post: Adiyoshi
  Kiedyś było zupełnie inaczej.... Gospodarz 11 4 573 14.03.2015, 12:11
Ostatni post: konek
  Współczesny problem rasizmu inny niż kiedyś Swordancer 4 3 711 22.02.2015, 21:00
Ostatni post: Demanufacture
  Kiedyś chciałem być... Vilandra 12 3 933 15.12.2013, 17:23
Ostatni post: Nieśmiertelny

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości