Dla tych co są nim zainteresowani powiem tylko tyle, żeby nie łudzili się, że osiągną więcej jak 15 Mb/s. Szczerze mówiąc wystarczyło by mi te 3-4 Mb/s w na zewnątrz pod laptopem, bo internet mobilny nadaje się tylko do użytkowania tam gdzie nie mamy dostępu do WIFI lub kabla, ale pakiet marnych 5 GB za 50 zł czy 8Gb za 60 zł/m pozostawiam bez komentarza. Myślę, że taki internet jest tylko dla tych którzy pracują gdzieś poza zasięgiem darmowego WIFI, bo do ogólnego użytkowania internetu typu forum, pobieranie, gry online kompletnie się on nie nadaje, bo ja np. nie pobierając filmu ani innych pierdółek w pochmurny dzień potrafię pociągnąć na samym przeglądaniu i serwisach wideo typu YT ponad 4 GB, więc nie rozumiem dlaczego na rynku w ogóle ktoś pomyślał o ograniczaniu tego internetu. U siebie w domu na telefonie mam HDPSA ok 3,5 Mb/s przy czym mam 1,27 GB na miesiąc za samo doładowanie za 25 zł w Orange co i tak robię regularnie. Oczywiście nie reklamuje tu Orange bo jak dla mnie to są tyle samo warci co to całe LTE. Większa prędkość pozwoli chyba tylko szybciej wyczerpać pakiet transferu. To już LTE bez limitu transferu za 200 zł/m bardziej opłacało by się użytkownikom takim jak ja niż to co oferują na rynku. Sam jestem uzależniony od TP bo jak na razie tylko oni sięgają kablem do mniejszych miast i wsi, ale żałuję, że w ogóle sprawdzałem ceny tego "szybkiego" internetu mobilnego w sieci. Z drugiej strony internet napędza rynek więc dziwię się, że wciąż nie mogę mieć u siebie dostępu do internetu dobrej jakości, bo TP to jakiś skandal i nie będę już opisywał swoich przygód z nimi.
Myślicie tak samo jak ja czy macie inne zdanie. Chętnie wysłucham osób, które są uzależnione np. zawodowo czy regionalnie z tym nowym mobilnym internetem.