Witaj szanowny Gościu na forum Odjechani.com.pl. Serdecznie zachęcamy do rejestracji. Tylko u nas tak przyjazna atmosfera. Kliknij tutaj, aby się zarejestrować i dołączyć do grona Odjechanych!
Strona odjechani.com.pl może przechowywać Twoje dane osobowe, które w niej zamieścisz po zarejestrowaniu konta. Odjechani.com.pl wykorzystuje również pliki cookies (ciasteczka), odwiedzając ją wyrażasz zgodę na ich wykorzystanie oraz rejestrując konto wyrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych w ramach funkcjonowania serwisu. Więcej informacji znajdziesz w naszej polityce prywatności. Pozdrawiamy!
Wcześniej większość ćwiczeń robiłem bez ciężaru np. pompki na jednej ręce czy przysiady na jednej nodze. Teraz zacząłem chodzić na siłownię i robię treningi pod budowę siły funkcjonalnej z ciężarem i chcę się Was zapytać czy mój plan jest dobry. Każdą grupę mięśniową w zależności od samopoczucia i wolnego czasu chcę robić co minimum 4 dni i maksimum 7 dni. W związku z moim celem treningowym chcę się skupić na wykonywaniu ćwiczeń wielostawowych na wolnym ciężarze oraz ograniczenie używania maszyn do niezbędnego minimum. W ćwiczeniach chcę robić max. 8 powtórzeń, treningów z bardzo małą ilością powtórzeń nie chcę robić, bo raz, że podobno nie jest to lepszy sposób do budowania siły niż robienie do tych 8 powtórzeń, a dwa przy małej ilości powtórzeń trudniej zachować idealną technikę robienia ćwiczeń na wolnym ciężarze. Oto mój plan: Dzień 1-Klata, triceps, barki. Wyciskanie na ławce płaskiej. 4s Wyciskanie na ławce skośnej. 4s Dipy z obiążeniem. 4s Wyciskanie sztangi na stojąco. 4s Dzień 2-Nogi. Przysiady ze sztangą. 4s Martwy ciąg na prostych nogach. 4s Wspięcia na palcach siedząco(maszyna). 4s Wspięcia na palcach stojąco. 4s Dzień 3-Plecy, biceps, kaptury. Podciąganie na drążku z obciążeniem(szeroki nachwyt). 3-4s Podciąganie na drążku z obciążeniem(wąski podwchyt). 3-4s Wiosłowanie sztangą w opadzie tułowia. 3-4s Uginanie przedramion z hantlami. 3-4s Wznosy na kaptury. 3-4s Dzień 4-Dół pleców i brzuch. Martwy ciąg na zgiętych nogach. 4-5s Wznosy nóg od poziomki(lub inne ćwiczenie o podobnej lub większej trudności). 4-5s Mięśnie skośne(na maszynie). 4-5s
Hmm, trudno powiedzieć, parę sekund to mało, chyba, że przy dużym obciążeniu. Ja osobiście wolę kilka serii, a potem trening na określone partię, to wycieńczenia, przerwa i znów do wycieńczenia, chociaż szczerze, to nigdy nie trzymałem się rygorystycznych zasad, a powinienem.