Niedługo rok szkolny

[adam-as]

Szkoła to zło, zamiast ciebie coś nauczyć to cię oceniają z wiedzy...

Szkoła kształtuje Twój umysł, czy tego chcesz czy nie.
Nigdy nie skorzystasz poza szkołą z pierwiastków i innych zadań matematycznych.
One nie są po to. Wszystko to czego się uczysz, ćwiczy Twój umysł, zmusza mózg do wysiłku, kombinowania,
szukania właściwych rozwiązań, zdolności kojarzenia, kształtuje Twoją inteligencję.
Tego nie nauczysz się z kolegami na podwórku, albo w internecie.
Ma to ułatwić Ci późniejsze, dorosłe życie.

Jak się będziesz dobrze uczył, ćwiczył swój umysł, założysz kiedyś firmę w której zatrudnisz
ludzi, aby odwalali za Ciebie brudną robotę. Wtedy będziesz mógł się wyluzować jak to określiłeś.
Pracując u kogoś jedyne miejsce w którym się wyluzujesz to toaleta. O ile taką w pracy będziesz miał.

[Gospodarz]

Jak się będziesz dobrze uczył, ćwiczył swój umysł,

Łatwo ci mówić admin,,bo ty już masz to, za sobą nie musisz się martwić o szkołę
Nauka nie jest taka prosta jak ci się wydaje admin,na drugi dzień musisz być przygotowany z wszystkich przedmiotów,dużo myśleć na lekcji.Mnie to czeka jeszcze, przez trzy następne lata.Ciężko mi będzie technikum dać sobie radę,ale jakoś trzeba dawać siebie wszystko,żeby przejść do następnej klasy.

Wiem wiem że powinienem ćwiczyć, uczyć swój duży umysł,ale powiem ci szczerze że jestem leniwym chłopakiem.Jak by tak popatrzyć z drugiej strony w szkole może być czasami fajnie,jakieś zawody,KSW na przerwie,łapanie dziewczyn za stanik itd...

W sumie masz racje admin,tym co napisałeś wyżej,wiadomo że człowiek do końca życia będzie się uczył na swoich błędach oraz kształcił
Admin,zobacz sobie na Facebooku,ile osób pisze że, nie chce albo nie na widzi pójść w tym roku do szkoły,co prawie 5 gościu dodaje obrazki,że szkoła to zło,kto nie lubi szkoły itd..
Jakbyś im też tak na pisał ładnie i piękne ciekawe, czy by wzięli, to do serca? Bo jeśli chodzi o mnie, to ja wezmę i przemyśle dokładnie tą sprawę.


Ostatnie pytanie ma do ciebie admin,jak myślisz zgodzisz się tymi słowami? Bo jestem ciekawy twojej odpowiedzi

[Nicholas]

Nauka nie jest taka prosta jak ci się wydaje admin,na drugi dzień musisz być przygotowany z wszystkich przedmiotów,dużo myśleć na lekcji.

Nie pouczaj człowieka który zdaje sobie z tego sprawę, gdyż szkolne lata ma za sobą.

Admin,zobacz sobie na Facebooku,ile osób pisze że, nie chce albo nie na widzi pójść w tym roku do szkoły,co prawie 5 gościu dodaje obrazki,że szkoła to zło,kto nie lubi szkoły itd..

Taka kolej rzeczy. W młodym wieku, tylko nieliczni chodzą do szkoły z uśmiechem na twarzy. Uczniowie zazwyczaj dzielą się na tych którzy chcą coś wynieść z lekcji, i na tych którzy chcą mieć to za sobą.

Hmm poza tym myślę, że do tego trzeba dojrzeć. Szkołę będziesz przeklinał, aż do momentu gdy nie będzie Twoim obowiązkiem. Dopiero, gdy ją ukończysz to zdasz sobie sprawę z tego (lub nie), że wcale nie była takim katem.
Jedni już w gimnazjum mają taką świadomość, idą na studia itd., zaś inni z ulgą podejmują się pracy. A wierz mi, praca potrafi być jeszcze większym katem, gdy nie wymaga od Ciebie szkolnej wiedzy, a sprawności fizycznej. Wtedy sobie pomyślisz - ehh, a było się uczyć

[Gospodarz]

Nie pouczaj człowieka który zdaje sobie z tego sprawę, gdyż szkolne lata ma za sobą.

Nikogo nie pouczam i nie mam zamiaru,wiem że admin już ma to za sobą,a mnie to czeka właśnie teraz.
Nie każda praca jest taka trudna

[B0hazard]

Wtedy sobie pomyślisz - ehh, a było się uczyć

Nic dodać, nic ująć - sama prawda.
Smutne ale prawdziwe.

[Gospodarz]

Jak na razie są wakacje,i ciesze się każdą godziną spędzoną lenistwem.Wiem że każdy, kto tu napisał to napisał, tak aby do mnie coś dodarło, tak macie racje, życie kiedyś czy później da mi w du** i to tak że będę żałował.

Nikomu nie było łatwo,inni już to mają za sobą i wiedzą jak naprawdę było,ja tak doskonale nie wiem jak wy.Muszę się dużo nauczyć w życiu i w szkole.

[adam-as]

Nauka nie jest taka prosta jak ci się wydaje admin,na drugi dzień musisz być przygotowany z wszystkich przedmiotów,dużo myśleć na lekcji.

Ale stary ja przecież chodziłem do szkoły więc wiem, że nauka nie jest prosta.
A myślisz, że życie jest łatwiejsze? Mylisz się.
Traktujesz szkołę jako zło, bo w tym wieku w którym jesteś to Twój obowiązek.
Skończysz szkołę, rodzice prędzej czy później odetną Ci garnuszek i będziesz musiał iść do pracy.
To też jest obowiązek, ale wynikający z potrzeby przeżycia.
Nie zarobisz, będziesz głodny. Proste. Szybko się zorientujesz, że szkoła to 'lajtowy' obowiązek w porównaniu
z tym, co zafunduje Ci życie.

Admin,zobacz sobie na Facebooku,ile osób pisze że, nie chce albo nie na widzi pójść w tym roku do szkoły,co prawie 5 gościu dodaje obrazki,że szkoła to zło

To niech Ci krzykacze pokażą Ci średnią na świadectwie. Szybko się wówczas zorientujesz kto tak pisze.
Ponad to, do pewnego wieku młodzież zachowuje się jak zwierzyna stadna.
Tworzą się grupki "spoko ziomków", którzy sami się wzajemnie nakręcają nienawiścią do szkoły.
Nie sprzeciwisz się, nawet jakbyś miał odmienne zdanie, bo nie będziesz już taki "spoko".
Durnota, brak własnego zdania, samodzielności i niezależności.
To samo przenosi się do internetu.
Ktoś nie radzi sobie z obowiązkami, nauką, więc szybko podłapuje agitację w postaci buntu przeciwko szkole.
Szuka w ten sposób usprawiedliwienia tego, że ma słabe oceny i nie chce mu się uczyć.
Szuka poparcia dla swojego toku myślenia, zamiast pomyśleć o sobie w kategoriach przyszłości, indywidualności.

Skończysz szkołę, to skończą się Ci wszyscy koledzy, którzy byli niegdyś "wzorem".
Mówię o tych "spoko ziomkach" co tak bardzo nienawidzą szkoły.
Będziesz wtedy jednak dużo starszy i zdasz sobie wtedy sprawę, że to było bez sensu.
Trzeba było się uczyć, to miałbym wówczas szansę na zakwalifikowanie się do wyższej uczelni
tej, która mnie interesuje, a nie tej, która mi pozostała.

To Twoja przyszłość, więc nie zmarnuj jej dla jakiś internetowych gości, którzy piszą same bzdety
bo nie mają co robić.

pytanie ma do ciebie admin,jak myślisz zgodzisz się tymi słowami? Bo jestem ciekawy twojej odpowiedzi

Odnośnie słów z obrazka, ok zgadzam się, ale to musi działać w obie strony.
Nauczyciel też człowiek, i niektórzy mają wredny charakter, a niektórzy czują wręcz powołanie do tego zawodu.
W pracy masz dokładnie to samo.
Nie każdy będzie dla Ciebie miły i prawił Ci komplementy. Będą i tacy, których nigdy nie chciał byś spotkać.

Jak widzisz, szkoła to kontrolowane odzwierciedlenie tego, co kiedyś Cię czeka.
Póki człowiek jest młody, kontrolowany jest przez nauczycieli, będąc starszy, to życie zmusi Cię do samokontroli.
To 'życie' to nic innego jak Twój nauczyciel.
W szkole, nauczyciel uchroni Cię od popełniania błędów, w dorosłym życiu, na błędach będziesz się uczył.

Naprawdę dalej uważasz, że szkoła to zło?

P.S.
Ale się rozpisałem.

[da Vinci]

Byłem kiedyś z dziewczyną, która pracowała jako nauczycielka j. angielskiego... Oni też łatwego życia z Wami nie mają Każdy kij ma dwa końce, a Ty, Hakier, zamiast brać przykład z rówieśników na FB, którzy mają sieczkę w głowie, lepiej przeczytaj kilka razy ten temat.

[Nicholas]

A gdzie tam... po co czytać skoro można żyć w nieświadomości i przy tym ciężko pracować. Potem na polityków narzekają, a sami napędzają ten chory system

[B0hazard]

Hakier, zamiast brać przykład z rówieśników na FB, którzy mają sieczkę w głowie, lepiej przeczytaj kilka razy ten temat.

Jest również inna możliwość - ograniczyć czas, który spędzasz na FaceBook-u
do minimum i po kłopocie.