Sex jest złem.
|
03.01.2014, 21:43
Ona mówi, seks jest zły, seks to pokusa, seks to odwracanie się od Boga. Można z rana dla przyjemności i później mieć udany dzień, zrobić coś dla innych, a można wstać lewą nogą i nagrzeszyć przez resztę dnia. Można wziąć nóż i pomóc pokroić żonie warzywa na obiad, a można ją dźgnąć i zabić. Czy używanie noża będzie złe? Wszystko zależy od tego, jak, gdzie, dlaczego, ile, itd. Przyjemność czerpana z seksu nie jest złą, a co do kościoła to zapewne chcą w jakiś sposób ograniczyć te negatywne strony współżycia. Niektórzy tego nadużywają, co prowadzi do patologii. Ta kobieta mówi, choć sama nie rozumie co. Innego wrażenia nie potrafię odnieść. Można jedynie podpisać się pod komentarzami do tego filmu. Przez takich ludzi jak ona, kościół traci na wartościach które reprezentuje, niektórych bardzo cennych.
Odjechani.com.pl, to bardzo przyjazne forum wielotematyczne. Zapraszamy do darmowej rejestracji! Kliknij "rejestracja" i...
05.04.2014, 01:04
Myślę że nie można tak oceniać ludzi tylko po ich pojedynczej wypowiedzi.
Nie wiecie co przeżywała ta kobieta i co ją zraniło do tego stopnia że się tak wypowiedziała. Mimo niewiedzy pluliście na nią jak na obłąkaną a kompletnie nic wam nie zrobiła. Gdyby prawo zezwalało to pewnie jeszcze ktoś by ją za to zabił. Myślę że ta kobieta została zraniona w swojej sferze seksualnej. Mogła zostać zgwałcona przez swojego męża lub ojca. Mogła być świadkiem jak jej ojciec gwałcił jej matkę. Jedynie wśród katolików uzyskała zrozumienie swoich krzywd. Prawda jest taka że ludzie nie zrozumieją póki sami tego nie doświadczą. Co do jej poglądu to chodziło jej o to że część ludzi korzysta ze współżycia małżeńskiego w stylu "jazda bez trzymanki". Wiadomo że w małżeństwie gdy obojgu się zachce to nie ma siły na Ziemi, która by ich zatrzymała przed współżyciem. I ja jako katolik uważam że to jest normalne. Myślę że ta kobieta myśli podobnie do mnie i jest przeciwna korzystania ze współżycia małżeńskiego jako sposobu na spędzenie czasu wolnego we dwoje nawet wtedy gdy tak naprawdę im się nie chce. Problem w tym że seks i popęd są bardzo uzależniające i jeśli już od młodości nie trzyma się tego na wodzy to potem w małżeństwie wychodzą takie cyrki jak choćby te wszelkie bezpruderyjne zabawy seksem, przebieranki, zabawki, pozycje, punkty G itd. Może być tak że kobieta z nagrania wideo ocknęła się w małżeństwie i zaczęła odczuwać że jej seks z mężem był płytki, prosty i bez uczuć. Mądre kobiety z łatwością dostrzegają gdy partner je po prostu używa do rozluźnienia napięcia seksualnego gdzie miłosny seks zamienia się w jedyny cel rozluźnienia napięcia seksualnego. Dla mnie jest oczywiste że mężczyźni myślą często, nawet codziennie, o seksie. To nasza natura ale można nauczyć się to kontrolować. Uważam że warto przejąć nad tym kontrolę ale jest to trudna nauka własnego ciała. Czasami taka nauka może trwać wiele miesięcy lub kilka lat. Po prostu chodzi o to aby podczas podniecenia kontrolować się czy dopuścić myśli o rozluźnieniu czy nie. Wiadomo że napięcia nie da się ot tak obniżyć do zera ale można nauczyć się kontrolować siebie i wychwytywać moment nadchodzącego podniecenia. Może nie wszystkich to dotyczy ale warto się zawczasu zabezpieczyć aby potem nie krzywdzić innych. Nie rozmawiam za pomocą czatu i PW.
05.04.2014, 03:29
Co do seksu to sama bibilia wiele nie mówi poza tym że mamy się rozmnażać i kilkoma jeszcze wzmiankami o tym jak ma wyglądać seks więc nie wiem skąd ci ludzie czerpią taką wiedzę, na pewno takiej wiedzy nie powinni przekazywać księża którzy (teoretycznie) nie mają z tym tematem nic wspólnego i nie są w stanie określić z doświadczenia co jest dobre a co złe w tym temacie.
Na pewno nie mogą na podstawie biblii takich bredni gadać bo tego zwyczajnie w biblii nie ma, kościół wciska ludziom kit i myśli że dalej mamy średniowiecze gdzie biskupi i kapłani mogą urządzać sobie orgie a ciemnemu ludowi wciskać kity. skrzypas napisał(a):Dla mnie jest oczywiste że mężczyźni myślą często, nawet codziennie, o seksie.Po co mam kontrolować całkiem naturalne zachowania które zresztą mam dane przez "Boga" ? skrzypas napisał(a):Może nie wszystkich to dotyczy ale warto się zawczasu zabezpieczyć aby potem nie krzywdzić innych.Powiedz to tym którzy mają więcej na sumieniu niż nie jeden "grzesznik", mam na myśli księży którzy albo zabawiają się z ministrantami albo też mają na boku kobiety lub nawet dzieci z nimi (osobiście znam 2 osoby których ojcami są księżą).
05.04.2014, 08:44
(05.04.2014, 03:29)szalony napisał(a): Powiedz to tym którzy mają więcej na sumieniu niż nie jeden "grzesznik", mam na myśli księży którzy albo zabawiają się z ministrantami albo też mają na boku kobiety lub nawet dzieci z nimi (osobiście znam 2 osoby których ojcami są księżą). Jak dla mnie to nie ma niczego nadzwyczajnego w tym że kilku księży na tysiąc uprawia seks z kimkolwiek lub molestuje dzieci. Tak samo kilku nauczycieli w szkołach molestuje seksualnie dzieci na tysiąc nauczycieli, którzy nawet o tym nie myślą. Tak samo kilku zwykłych szarych ludzi (jak to ująłeś: ciemny lud) molestuje seksualnie lub uprawia seks z dziećmi na tysiąc innego ciemnego ludu, który nawet o tym nie myśli. Czepiasz się księży a to tacy sami ludzie jak każdy z nas. Ksiądz to nie jakiś pionek, który ma stać na czele autorytetu, którego i tak nikt z nas nie przestrzega bo kto z nas tak na prawdę wstrzymuje się od napięcia seksualnego? W każdej grupie społecznej są załamania. Księża, którzy uprawiają seks załamali się. Utracili swoje zasady i popadli w ciąg napięć seksualnych i ogrom żądz. Tak samo alkoholik, który nie pił kilka lat gdy zacznie znów pić to leje w siebie ile wlezie. My katolicy wiemy że do seminarium od czasu do czasu dostają się osoby, które mają za zadanie rozwalić Kościół od wewnątrz. Z początku nie różnią się od innych a gdy osiągną zamierzony cel to udając księży robią różne podłe rzeczy. Nie rozumiem jednego. Wokół nas wiele się dzieje: gwałty na nieletnich, kazirodztwo, prostytucja nieletnich, molestowania w szkołach, seks z uczniami na studiach, seks w zamian za zdanie egzaminu czy kursu, gwałty w rodzinach, gwałty w małżeństwach, molestowania w domowej łazience lub na kolanie "u wujka" itd. Jakoś nie widzę aby na powyższym tle społeczeństwo wariowało tak jak na temat zaledwie kilku księży. Jak dla mnie to jest to jakaś plaga paranoi. Nie rozmawiam za pomocą czatu i PW.
05.04.2014, 11:55
Skrzypas, jesteś wierzącym człowiekiem, więc jako wierzący człowiek powinieneś takie zachowanie potępić czyż nie? Ty natomiast odpowiadasz: Że nie ma w tym nic nadzwyczajnego, ależ jest.
Człowiek, który dostaję władzę w ręce i naucza tłumy wiernych jak się powinno żyć, po czym idzie i robi co innego. TO jest paranoja ![]() skrzypas napisał(a):My katolicy wiemy że do seminarium od czasu do czasu dostają się osoby, które mają za zadanie rozwalić Kościół od wewnątrz. No tak, bo zależy im na obaleniu całej wiary na świecie, w danej gminie, województwie, poprzez gwałt/molestowanie. A co tam, poudaje księdza przez 5 lat, przecież nikt się nie dowie, a ja uratuje świat przed złem wiary. (ironia) Wiesz co? Nie tłumacz księży, którzy głoszą wiarę jakby nie wiedzieli co robią.
05.04.2014, 14:29
Ale ci księża-gwałciciele to tylko garstka ludzi na kilkaset księży na świecie i nie wiesz co siedzi im w głowie.
Może w dzieciństwie także byli gwałceni i tak dopracowali swoją psychikę że komisja seminarium nie dostrzegła ich zaburzeń. Tak dzieje się z każdym z nas bo każdy jest w stanie zakamuflować w sobie zranienia z dzieciństwa ale to niestety kiedyś wraca. Tylko długotrwałe leczenie pozwala coś osiągnąć. Nie rozumiem dlaczego ktokolwiek z niewierzących, nie dość że chwali się swoją niewiarą to mimo to śledzi wszystkie kościelne sprawy. Ja jak czegoś nie lubię lub nie akceptuję to po prostu się tym nie interesuję. Nie wiem może pochodzę z innej planety. Ludzie, przejmujecie się byle jakimi księżmi a obok przemija świat zupełnie innych i gorszych okrucieństw jak bezrobocie, głód, windowanie cen, zwolnienia z pracy i inne, które przyczyniają się do wielu zbrodni wśród społeczeństwa. Księża nie są władcami tylko głosicielami a to jak dzień do nocy. Księża tylko głoszą Słowo Boże i tyle a to co gadają od siebie to wiadomo że jedni paplają głupoty a inni mówią mądrze. Tak jak my. Ja jestem wierzący ale to nie oznacza że ślepo wierzę w każde ich zapewnienia i gadanie. Są księża, którzy gadaniem mi podpadli i ich nie słucham ale są także mądrzy którzy wiele mnie nauczyli. To są tylko ludzie a nie jakieś święte ikony, pionki czy władcy. W kościele głoszą Słowo Boże aby nie zostało zapomniane lub wyparte przez pęd nowożytności. To taka ich praca tylko z trochę innymi prawami i tak samo jak w pracy jaką my wykonujemy są głupcy i mądrzy ludzie. Skandale są wszędzie nawet w rządzie. Tam także powinny być autorytety i są tylko opinia publiczna skupia się na głupich skandalach. Stąd społeczność uważa cały rząd za głupców. Żyjemy w zaawansowanych technologicznie czasach w których niestety skandale są trendy. Dawniej też były skandale tylko komunikacja nie była tak zaawansowana i cała publika o niczym nie wiedziała. Żeby cokolwiek w tym zmienić trzeba by było na nowo stworzyć świat i ludzi. Całe nasze życie od poczęcia ma wpływ na to jakimi będziemy dorosłymi. Wszystkie niewyleczone zranienia przechodzą na kolejny miesiąc jak minuty w abonamencie. Zranienia kumulują się i przechodzą na rok następny. Nietrudno sobie wyobrazić jak bardzo zachwianą psychikę ma ten który się nie leczy i kumuluje w sobie wszystkie życiowe zranienia. Dziś ludzie uważają że psycholog czy psychiatra to jest bardziej kopnięty od swoich pacjentów. Nawet gdyby to nie ma innej drogi do rozluźnienia napięcia powstałego po zranieniach. Ludzkie autorytety upadają bo zawsze coś się z nimi dzieje. Monoceros napisał(a):Skrzypas, jesteś wierzącym człowiekiem, więc jako wierzący człowiek powinieneś takie zachowanie potępić czyż nie? Ty natomiast odpowiadasz: Że nie ma w tym nic nadzwyczajnego, ależ jest.A gdzie jest napisane że powinienem? Kolego ja jestem ja a ty jesteś ty kumasz? Nic nie muszę i nic nie powinienem. Nie jestem Bogiem i stąd nie mam prawa potępiać takiego zachowania. Interesuje mnie to jak zapobiec takim wydarzeniom i to powinien być społeczny priorytet. Niestety w naturze mamy zabieranie się za sprawy od strony zadku zwykle po fakcie zamiast w zanadrzu się zabezpieczać. To jest tak jak z wałami przeciwpowodziowymi. Mamy kilometry wałów z piachu a mogłyby być z betonu. Naukowcy i społeczność alarmuje a rząd uważa że wszystko jest w porządku. Potem gdy zaleje nas wielka fala to póki wałów nie przebije to ich nie zmodernizują. Głupia bezczelna polska mentalność. Nie rozmawiam za pomocą czatu i PW.
05.04.2014, 15:46
skrzypas napisał(a):Ale ci księża-gwałciciele to tylko garstka ludzi na kilkaset księży na świecie i nie wiesz co siedzi im w głowie. Po pierwsze ich zbrodnie są ukrywane, a w wielu przypadkach oni przenoszeni do innych parafii nie ponosząc większych odpowiedzialności. To jest sprawiedliwe? Po drugie: A może nie byli i poszli sprawować wysokie stanowisko ukrywając swoje upodobania? W większości przypadków tak nie było, po prostu tacy księża to lubili. skrzypas napisał(a):Nie rozumiem dlaczego ktokolwiek z niewierzących, nie dość że chwali się swoją niewiarą to mimo to śledzi wszystkie kościelne sprawy. Może pochodzisz, nie wiem. Rozróżniasz, nie lubienie od chęci zgłębienia i dotarcia do czegoś większego? Są Ci co nie wierzą w Kościół, ale w jakiś byt/moc, są Ci, którzy nie wierzą w nic, albo Ci którzy wierzą w Boga i Kościół, ale jedno ich łączy. Żeby wierzyć, lub nie trzeba coś zgłębić. A każdy się wypowiada, bo ma do tego prawo. Poza tym pozwolę sobie zacytować: "Kolego ja jestem ja a ty jesteś ty kumasz?" skrzypas napisał(a):Ludzie, przejmujecie się byle jakimi księżmi a obok przemija świat zupełnie innych i gorszych okrucieństw jak bezrobocie, głód, windowanie cen, zwolnienia z pracy i inne, które przyczyniają się do wielu zbrodni wśród społeczeństwaSpójrz co robisz, w tej chwili. Pozwolę sobię Cię zacytować: "Kolego ja jestem ja a ty jesteś ty kumasz?" skrzypas napisał(a):A gdzie jest napisane że powinienem? Na taką odpowiedź liczyłem. A gdzie jest napisane, że powinno się chrzcić dzieci, nie dając im nawet wyboru co do religii? Gdzie jest napisane, że muszę wierzyć, albo i nie? To jest nasz wybór, tak samo jak co do osądów. Jest takie ładne powiedzonko: Masz prawo mieć swoje zdanie, a ja mam prawo mieć je w du*pie i na odwrót. Ludzie sami muszą w coś uwierzyć, żeby zacząć w to wierzyć. Ogarniasz? A fałszywi prorocy, coraz bardziej ich od tego oddalają. Nagle wszyscy byli gwałceni w dzieciństwie? Daj spokój.
05.04.2014, 19:49
Skrzypas nie chce mi się już nawet odpisywać na te bzdury jakie wypisujesz, ksiądz pedofil OK nie ma sprawy każdemu może się zdarzyć (według Ciebie) ale już zwykły człowiek pedofil to bestia i zwyrodnialec.
Swoją ślepą wiarą w dobroć księży zachowujesz się jak człowiek średniowieczny który wierzył w każde słowo wypowiedziane przez księdza bo inaczej "Bóg" się gniewał i trzeba było lecieć szybko z datkami do kościoła żeby przeprosić za swoje winy.
05.04.2014, 20:21
Nie no spoko przecież już gdzieś pisałem że każdy ma swobodny wybór co chce robić w życiu.
Zatem księża też mogą sobie gwałcić ministrantów lub chodzić do burdelu bo mają wolną wolę. To ich życie i ich sprawa i myślę że ich nie interesuje ani nasze życie ani nasza opinia więc po co się nimi w ogóle interesować? To są tylko ludzie. Kto wie może nawet połowa z nich ma dziury w mózgach na kilometr. Jednak znaczna większość się pilnuje. Z resztą to są tylko kapłani i jak dla mnie to mogą nawet mordować dla pieniędzy bo nawet najbardziej wzorowy obywatel może Cię zabić bo mu się nagle klapki w mózgu poprzestawiają. Ludzie to są ludzie a wystarczy tylko szeroko otworzyć oczy i już się okaże że nawet kochany sąsiad okaże się wrednym gnojkiem. Ludzie robią cuda, robili je dawno temu i będą je robić. Podejrzewam że jeśli społeczeństwo dalej będzie bawić się w rewolucję seksualną to nieprędko zauważymy postęp wstrzemięźliwości nawet u księży. Nie rozmawiam za pomocą czatu i PW.
skrzypas napisał(a):Z resztą to są tylko kapłani i jak dla mnie to mogą nawet mordować dla pieniędzyTym to już przesadziłeś, ty widziałeś księży aby mordowali człowieka?Nie po to idą do seminarium, żeby później takie cyrki od stawiali. skrzypas napisał(a):Naukowcy i społeczność alarmuje a rząd uważa że wszystko jest w porządku.Chyba ukrywają przed nami informacje anie alarmują. |
Podobne wątki… | |||||
Wątek: | Autor | Odpowiedzi: | Wyświetleń: | Ostatni post | |
Co to jest Bulla papieża Franciszka? | Baron | 2 | 1 580 |
07.06.2017, 10:24 Ostatni post: SNOWDOG |
|
Najważniejszy jest zawsze pierwszy krok... | bronmus45 | 0 | 1 850 |
01.10.2014, 08:24 Ostatni post: bronmus45 |
|
Czy Bóg jest litościwy? | Monoceros | 73 | 21 439 |
12.04.2014, 20:29 Ostatni post: Paweu |
|
Jaka jest Twoja wiara? - ankieta | Paweu | 17 | 10 195 |
22.03.2014, 23:57 Ostatni post: skrzypas |
|
Co to jest spowiedź? Czy jest to potrzebne? | adam-as | 47 | 16 804 |
06.12.2013, 12:37 Ostatni post: Paweu |
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości